Wywiad: Adresujemy realne, a nie wyimaginowane potrzeby klientów

Z okazji setnego wydania ITwiz nasz CTO, Przemysław Górecki oraz Head of Digital Now Unit, Michał Lisiecki udzielili wywiadu, w którym to dzielą się największymi inspiracjami w zakresie tworzenia dedykowanego oprogramowania. Rozmowa toczy się wokół najważniejszych rozwiązań, technologii i metodyk, jakie wykorzystujemy podczas realizacji projektów, a także naszego frameworku projektowego: Software as a Journey. Oczywiście w dyskusji nie mogło zabraknąć wątku dotyczącego automatyzacji procesów biznesowych i — naszym zdaniem — jednej z najbardziej inspirujących technologii low code, czyli silnika procesowego Camunda BPMN.

Adresujemy realne, a nie wyimaginowane potrzeby klientów

Cytat z wywiadu dla ITwiz 

Hasłem przewodnim 100. numeru „ITwiz” są inspiracje. Czy moglibyście podzielić się własnymi, zwłaszcza w zakresie tworzenia oprogramowania?

Michał Lisiecki (M.L.): Chyba najważniejsze jest właściwe zrozumienie chmury obliczeniowej i jej zastosowań. Musimy przestać myśleć o niej wyłącznie jako o infrastrukturze sprzedawanej w modelu cloud computing. Powinniśmy postrzegać ją raczej jako platformę, dzięki której możemy tworzyć aplikacje, sięgając po gotowe, dostępne na niej elementy. 

Ostatnio w ten właśnie sposób – w zaledwie 2 tygodnie – zrealizowaliśmy projekt dla jednego z banków. Dzięki gotowym narzędziom Machine Learning, dostępnym w chmurze Microsoft Azure, mogliśmy w tak krótkim czasie stworzyć rozwiązanie wspierające klasyfikację transakcji dokonywanych przez klientów tego banku. Pozwala to im dużo łatwiej analizować wydatki i zarządzać domowymi finansami […]. 

Drugą technologią, która zafascynowała mnie kiedy jeszcze pracowałem w jednej z firm ubezpieczeniowych, jest Camunda Platform należąca do kategorii rozwiązań Low Code. Zapewnia ona silnik przepływu pracy zgodny ze standardem Business Process Model & Notation (BPMN) oraz silnik  decyzyjny zgodny ze standardem Decision Model & Notation. 

[…] 

Przemysław Górecki (P.G.): Mówiąc o inspiracjach, chciałbym wejść na nieco wyższy poziom. Michał wszedł już w projekt. Ja chciałbym dodać, że tym, czym się inspirujemy są klienci. To oni popychają nas w obszary, które niekiedy nie są nam znane. 

To, co udało się stworzyć w Altkom Software, to framework prowadzenia projektów. Wewnętrznie nazywamy go Software as a Journey – SaaJ. Rozpoczyna się od fazy Product Discovery, czyli biznesowej potrzeby klienta, a kończy na fazie utrzymania systemu. Cały ten proces i podejście do poszczególnych etapów budowane są na bazie naszych doświadczeń”. 

Przeczytaj więcej