Dlaczego Camunda zyskuje taką popularność wśród firm z sektora finansowego?

Celem tego tekstu nie jest przekonać nikogo do stosowania rozwiązań klasy workflow. Mogę założyć, że zgadzamy się co do wartości, jaką niosą silniki workflow szczególnie w sektorze finansowym. Być może słyszałeś już o Camunda i o tym, że umożliwia firmom zorientowanym na procesach realizację strategii cyfrowej transformacji. Faktem jest, że jest to „tylko” narzędzie open source, które zapewnia wydajny silnik workflow i silnik automatyzacji decyzji. Dlaczego więc przyciąga tak wiele średnich i dużych firm?

Camunda w sektorze finansowym

Usługi finansowe polegają na realizacji procesów, podejmowaniu decyzji i dystrybucji danych (informacji). Zazwyczaj procesy te są rozłożone w czasie i obejmują wiele ról i systemów, tak aby obsłużyć je od początku do końca. Decyzje wymagają weryfikacji danych dostępnych w wielu systemach, a reguły i warunki muszą być stale dostosowywane. Rozwiązania klasy workflow są stosowane od lat w sektorze finansowym i każda instytucja radzi sobie ze złożonością swoich procesów, stosując różne podejścia. Każde z nich ma pewne wady i wydaje się, że Camunda jest dla nich doskonałą alternatywą.

Według naszej wiedzy 5 z 33 grup ubezpieczeniowych na polskim rynku korzysta już z oprogramowania open source Camunda. Bezwzględna wartość może nie robi dużego wrażenia, ale należy wziąć pod uwagę, że te 5 podmiotów odpowiada za 50% składki przypisanej brutto. Możliwe, że z Camundy korzystają także inne firmy i po prostu nie jesteśmy tego jeszcze świadomi.

Czy masz problem ze swoim workflow?

Jest kilka opcji poradzenia sobie ze złożonością procesów, potrzebą ich zarządzania i optymalizacji:

Silniki workflow zbudowane własnymi siłami i osadzone w jednej z aplikacji

Takie podejście jest jak najbardziej słuszne, jeśli do prowadzenia biznesu używamy jednego core’owego systemu, a nasze procesy nie wychodzą znacząco poza niego (brak konieczności wielu integracji). Z taką sytuacją z pewnością nie mamy do czynienia w sektorze finansowym. Co więcej, specjaliści IT odpowiedzialni za rozwój głównego systemu, mogą być świetnymi specjalistami w Twojej domenie, natomiast silniki workflow i silniki decyzyjne wymagają specyficznej wiedzy i podejścia. Lepiej jest wykorzystać wiedzę i doświadczenie innych oraz użyć do tego gotowych rozwiązań.

Stosując to podejście, niektóre firmy znalazły się w sytuacji, gdzie rozwiązania zbliżone do narzędzi workflow wdrożone są wielokrotnie w różnych systemach. Użytkownicy korzystający z wielu aplikacji nie mają jednego miejsca do zarządzania swoimi zadaniami, a utrzymanie takiego rozwiązania jest po prostu droższe.

Centralne i monolityczne platformy BPM

Mam tutaj na myśli „ciężkie” platformy, umożliwiające nie tylko zarządzanie procesami, ale dostarczające dodatkowe funkcjonalności, które duplikują już istniejące. Jak np. zarządzanie wzorami dokumentów i wydruki, zarządzanie użytkownikami, raportowanie. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że czas wdrożenia powinien być bardzo korzystny. Ze względu na konieczność wykonania niezbędnych integracji oraz kompleksowej analizy wszystkich procesów, niezbędnej do skonfigurowania platformy, okazuje się, że wdrożenie pierwszego procesu to niestety kwestia kilku miesięcy. Posiadając już taką platformę istnieje wewnętrzna presja na jej maksymalne wykorzystanie, często w niewłaściwy sposób. Takie podejście jest też niezgodne z współczesnymi trendami jak domain driven design czy architektura mikrousług.

Brak jakiegokolwiek silnika workflow

W długoletniej perspektywie, założenie takie nie jest możliwe. W rozwijającej się organizacji, monitorowanie, automatyzacja, digitalizacja i mierzenie procesów staną się prędzej czy później konieczne. Im szybciej pojawią się narzędzia tym koszty ich wdrożenia będą niższe.

Dlaczego firmy z branży finansowej zakochały się w Camundzie?

Przez wiele lat firmy z branży finansowej próbowały różnych podejść, po których często dochodzono do tzw. ściany. Kiedy w 2015 roku po raz pierwszy zobaczyłem Camundę w akcji uwierzyłem, że jest to alternatywa na miarę czasów. Od tamtej chwili każdy projekt, w którym używamy Camundy utwierdza mnie w tym przekonaniu. Poniżej znajdziesz kilka głównych punków, które sprawiają, że firmy z branży finansowej „zakochały” się w Camundzie.

Podejście “start small, think big”

Dla organizacji, które przy okazji projektów IT zamierzają wprowadzić lub udoskonalić agile, użycie Camundy jest idealnym motywatorem. Można powiedzieć, że Camunda ma agile w swoim DNA.

Istotny jest początek i pierwszy proces. Należy wybrać taki, który będzie miał uzasadnienie biznesowe (w rozumieniu ROI), rozpocząć od wdrożenia MVP (w rozumieniu interfejsu użytkownika, automatyzacji i integracji) ale pokrywającego ten proces End-To-End. Z doświadczenia wiem, że jest to wykonalne w kilka tygodni. Kiedy organizacja zaobserwuje wyniki, nie tylko w kontekście ROI ale również przejrzystości i kontroli procesów, backlog procesów do wdrożenia zapełni się bardzo szybko.

[su_service title=”Więcej informacji” icon=”icon: lightbulb-o” icon_color=”#bbe2ef”]Czym jest podejście MVP? Dowiesz się, czytając nasz wpis na blogu: MVP. Co to znaczy i jakie przynosi korzyści >>[/su_service]

Zaangażowanie biznesu i IT

Sukces projektu mocno zależy od współpracy pomiędzy biznesem i IT, ich wspólnego zrozumienia i zaangażowania. Camunda natywnie wspiera takie zrozumienie. Projektując proces w modelerze, biznes ma pewność, że to co zostanie zaprojektowane, będzie realizowane. Model w standardzie BPMN 2.0 oraz DMN 1.3 jest w całości importowany do silnika workflow. Developerzy nie wykonują już żadnych prac związanych z samym modelem. Ich zadaniem pozostaje oczywiście stworzenie interfejsów z niezbędnymi systemami oraz z reguły interfejsu graficznego użytkownika, jeśli taki jest wymagany. Takie ścisłe powiązanie modelu z jego egzekucją powoduje, że obydwie strony pracują od samego początku w pełnym zrozumieniu co również wpływa na jakość dostarczonego rozwiązania, poprzez minimalizację błędów.

Rozłożenie inwestycji w czasie

Po pierwsze możesz rozpocząć swoją podróż używając wersji open source zarówno samej Camundy jak i innych elementów niezbędnych do zbudowania pełnego rozwiązania jak elasticsearch i kibana.

Po drugie możesz rozpocząć od niewielkiego projektu, w którym np. zautomatyzujesz tylko część kroków, które są w tej chwili najbardziej kosztowne. W miarę swoich możliwości budżetowych możesz automatyzować kolejne kroki lub całe, nowe procesy.

W ten sposób unikasz ponoszenia dużych kosztów na starcie.

Zwiększenie elastyczności bez “bing bang”

Jeśli posiadasz rozbudowany system legacy, którego dalszy rozwój staje się coraz droższy (w kontekście czasu i/lub kosztów finansowych), możesz mieć poczucie, że jedynym wyjściem z tej sytuacji jest kolejny duży projekt w ramach którego cały system zostanie wymieniony. Z wykorzystaniem Camundy masz dwie dodatkowe opcje.

Jedną z nich jest budowanie funkcjonalności dla nowych lub automatyzacji istniejących procesów w oparciu o silnik Camundy oraz integracji ich z systemem legacy. W ten sposób system legacy pozostaje jako „master of data”, architektura pozostaje stabilna i jednocześnie udostępniasz swoim użytkownikom nowoczesny sposób realizacji procesów.

Drugą opcją jest wyniesienie logiki biznesowej poza system legacy, do nowego komponentu jakim jest Camunda. W ten sposób możesz budować mikro procesy, które wykorzystując silnik decyzji w Camundzie. Połączenie kilku takich mikro procesów w jeden proces, umożliwi jego automatyzację oraz elastyczność w zakresie logiki biznesowej. Takie podejście wymaga inwestycji w system legacy ale raz poniesione koszty, umożliwią wprowadzanie zmian przez biznes.

Camunda w wersji open source

Wersja open source Camundy zawiera modeler procesów w standardzie BPMN 2.0 i DMN 1.3 oraz silnik workflow. Ponadto dostępne są aplikacje dla administratorów biznesowych jak i technicznych oraz aplikacja do realizacji zadań manualnych. W większości przypadków buduje się dedykowane nowe lub korzysta z istniejących frontów do realizacji zadań manualnych.

Nie mamy tutaj do czynienia z magią. Kluczowe jest rozwiązywanie wyzwań biznesu, używając najlepszych narzędzi i budowaniu customowych rozwiązań.

Dlaczego Camunda? Dowiedz się więcej o Camunda BMP i odkryj jej możliwości!

Autor: Piotr Mazur, Head of Digital Transformation